Odchudziłam psa
Adopcja psa ze schroniska to piękny gest, szczególnie gdy zwierzę wymaga specjalnej troski, nadwaga u starszych psów bywa problemem, zagraża zdrowiu i utrudnia codzienne funkcjonowanie. Historia Meli, suni z początkami cukrzycy, pokazuje, że determinacja i odpowiednia opieka przynoszą wspaniałe rezultaty, regularne spacery i zbilansowana dieta pomogły jej odzyskać formę, zniknęła zadyszka, a Mela cieszy się lepszym samopoczuciem, to dowód na to, że miłość i troska potrafią zdziałać cuda, poprawiając jakość życia czworonożnego przyjaciela.
Wzięłam ze schroniska biedną, starszą sunię, którą poprzedni niedorobieni właściciele strasznie utuczyli. Sunia ma początki cukrzycy, dlatego tak ważne było, by trochę poprawiła wagę. Nie było łatwo, ale udało się, dziś Mela nie jest już tłuścioszkiem i nie ma zadyszki na spacerach.
Twoja ocena anegdoty: Dokonaj oceny przyciskiem |
library_books Jestem zaszczepiony trzecią dawką » | |
library_books Wygrana w konkursie » | |
library_books Własny tomik wierszy » |
|