Zarobiłem na studia!

Sukces finansowy po maturze, ciężka praca w gastronomii pozwoliła na zarobek, praca jako kelner i pomoc kuchenna była wyzwaniem. Niewysokie zarobki motywowały do oszczędzania, atmosfera w pracy była pozytywna, dzięki wsparciu zespołu i szefa. Odłożone pieniądze wystarczyły na opłacenie studiów, to ważny krok w edukacji. Inwestycja w przyszłość stała się możliwa, to przykład determinacji i samodzielności. Zarobek na studia to powód do dumy, to początek nowego etapu.

Tuż po zdaniu matury zacząłem pracować w małej gastronomii, jako kelner i pomoc kuchenna. Praca nie była łatwa ani dobrze płatna, ale miałem do wyboru to albo nic. Na szczęście zespół był fajny, a szef do rany przyłóż. Trzy wypłaty odłożyłem i dzięki temu stać mnie na opłacenie roku studiów.