Kradzione truskawki smakują najlepiej!
Odkryj wzruszające wyznanie o smaku zakazanego owocu, poznaj historię kradzionych truskawek, które smakowały najlepiej mimo konsekwencji. Zanurz się w beztroskie wspomnienia dzieciństwa, gdzie małe psoty zostawiły niezapomniane wrażenia, a ból brzucha okazał się drobną ceną za niezwykłą przyjemność, chociaż truskawki były jeszcze zielone. Przekonaj się, dlaczego niektóre doświadczenia z młodości na zawsze pozostają w pamięci, kształtując nasze późniejsze spojrzenie na życie. To opowieść o słodyczy zabronionego czynu, o której trudno zapomnieć, prawdziwe wyznanie.
Kiedyś jak byłem mały zrobiłem coś bardzo, bardzo złego. Lata temu poszliśmy na truskawki, bo jak mówią kradzione smakują najlepiej. Myślicie, że nie było warto i tego żałuje? A w życiu - chociaż cholernie bolał mnie po nich brzuch, bo były jeszcze dość zielone to truskawki były pyszne!
Twoja ocena anegdoty: Dokonaj oceny przyciskiem |
library_books Korzystamy z darów dla siebie » | |
library_books Zarabiałam kradnąc z grobów » | |
library_books Adopcja była błędem » |
|