Nie złapano złodzieja, bo się bałam

ID: 6580f98e05c22

Odkryj poruszające wyznanie kasjerki, która stanęła w obliczu przerażającego szantażu, gdy jej kolega systematycznie okradał sklep. Poznaj jej dramatyczną historię, pełną strachu o bezpieczeństwo najbliższych, zwłaszcza córki, której grożono. Zobacz, jak obawa przed konsekwencjami paraliżowała jej działania, uniemożliwiając zgłoszenie przestępstwa. Przeczytaj o dylematach moralnych, z jakimi zmagała się każdego dnia, obserwując kradzieże, jednocześnie milcząc z lęku. Dowiedz się, co stało się, gdy złodziej wpadł, lecz zdołał uciec, pozostawiając ją z poczuciem winy i strachu.

Kolega kradł w sklepie a ja byłam kasjerką. Wiedziałam, że to on - niespecjalnie krył się przede mną. Powiedział, że jak powiem, zrobi mi krzywdę albo mojej córce, wie gdzie chodzi do przedszkola. Bardzo się bałam i nie zwracałam uwagi, a on kradł i kradł. Wpadł na zmianie innej kasjerki, ale udało mu się uciec.

Twoja ocena anegdoty:
Dokonaj oceny przyciskiem
cookie Cookies, zwane potocznie „ciasteczkami” wspierają prawidłowe funkcjonowanie stron internetowych, także tej lecz jeśli nie chcesz ich używać możesz wyłączyć je na swoim urzadzeniu... więcej »
Zamknij komunikat close