Poszłam pijana do pracy

Wyznanie nauczycielki, praca w szkole staje się wyzwaniem, frustracja narasta, myśli o zmianie zawodu, trudna młodzież wpływa na samopoczucie, brak radości z nauczania, jednorazowy incydent, alkohol przed pracą, dwa kieliszki wina, świadoma decyzja, prowadzenie lekcji pod wpływem, na szczęście bez konsekwencji, ukryte problemy, potrzeba zmiany, refleksje nad przyszłością zawodową, trudności w pracy z młodzieżą, alkohol jako ucieczka, ryzykowne zachowanie, brak wykrycia stanu nietrzeźwości, przemyślenia o odpowiedzialności, stres w pracy nauczyciela, poszukiwanie lepszego rozwiązania, potrzeba wsparcia, ciężar tajemnicy, konsekwencje czynu.

Pracuję w szkole. Coraz częściej myślę o zmianie pracy. Nie potrafię już cieszyć się z nauczania dzieci. Może dlatego, że młodzież jest coraz trudniejsza. Raz, dosłownie raz zdarzyło mi się pójść do pracy pod wpływem alkoholu. Wiedziałam, co robię, była świadoma tego, że wypicie dwóch kieliszków wina przed pracą, nie jest dobrym pomysłem. Ale zrobiłam to. Poszłam po wypiciu wina i prowadziłam lekcje. Na szczęście nikt się nie zorientował.